Sezon na szparagi. Chcecie coś więcej? No dobra, jeszcze trochę mięsa i będzie idealnie. Zobaczcie, jak przygotować fajne, lekkie risotto w wiosennym stylu.
Składniki są od lat sprawdzone. To takie pewniaki. Gruszka i orzechy, gruszka i pancetta zawsze się obroni. Żeby jednak nie było tak nudno do risotto dodałam kozi twarożek, który dobrze zrobił temu daniu.
Uważajcie z doprawianiem tego dania, zwłaszcza solą. Łatwo tu przeholować, dlatego lepiej częściej a w mniejszych ilościach. Słoności doda pancetta, ostrości nada serek.
Aha, na warsztatach kulinarnych u Maćka Kopczyńskiego dowiedziałam się, że najlepszy do risotto jest ryż marki Gallo – równomiernie chłonie płyny, smaki i aromaty oraz doskonale się gotuje.
- pół opakowania ryżu do risotto Gallo
- pół wiązki zielonych szaragów
- 500ml wody
- 50g pancetty
- 1 gruszka
- garść orzechów włoskich
- 1 łyżeczka masła
- kozi serek
- sól
- pieprz
- Szparagi umyj i odłam zdrewniałe końce. Ugotuj (5 minut) w lekko osolonej wodzie). Wyjmij i pozostaw wodę.
- Na patelni podsmaż pokrojoną w kostkę pancettę.
- Na innej patelni rozpuść łyżeczkę masła i wsyp ryż. Posmaż go delikatnie uważając, aby nie przypalić.
- Powoli dodawaj wodę z gotowania szparagów (w kilku chlustach po ok. pół szklanki). Gotuj na małym ogniu, aż ryż wchłonie większość płynu. Dodaj kolejną porcję i kolejną. Mieszaj i czekaj, aż ryż zmięknie. Dodaj pokrojone szparagi, pokrojone w kosteczkę gruszki i twarożek kozi. Wszystko wymieszaj. Dodaj jeszcze pokruszone orzechy.
- Nałóż na talerz, posyp smażoną pancettą i posyp orzechami.

Dodaj komentarz