Danie lekkie, pyszne, sycące i wygodne jako szybka przekąska. Kurczak nabiera zupełnie nowego wyrazu dzięki tajskiej marynacie satay. Uwaga, uzależnia…
Kurczaka satay jadłam pierwszy raz na plaży Krabi tuż pod wielkimi skałami, po których wspinało się wiele osób. Plaża była wspaniała, zwłaszcza rano, kiedy jeszcze była pusta i senna. Około 10 zaczynało robić się tłoczno, przypływały statki z turystami, aura nie sprzyjała odpoczynkowi. Ale wraz silnym rozgardiaszem pojawiały się statki, typowe longtaile, z jedzeniem. Tak, Tajowie mieli świetny pomysł.
Z plaży było dość daleko do barów i restauracji, ale dania tam serwowane nie były takie na 100% prawdziwe, jak np. w Bangkoku. Tutaj wszystko było wystylizowane, pad thai był otoczony siateczką z omletów i warzyw, ryby wyfiletowane. Mnie brakowało swojskości, dlatego z tym większą radością patrzyłam na przybijające łódki z jedzeniem i kolorowymi menu. Było tam dosłownie wszystko. Owoce, smoothie, lody, dania gorące, szaszłyki, desery.
Właśnie wtedy, na plaży Krabi spróbowałam pierwszego w życiu kurczaka satay i wspaniałego ryżu z mleczkiem kokosowym i mango. Istny obłęd. Podejrzewam, że na mój zachwyt składało się wiele elementów, zwłaszcza otoczenie, klimat, przyjemna temperatura, bliskość wody i ogromnych skał. Sami przyznajcie, jedzenie w takim miejscu może przyprawić o zawrót głowy 😉
Satay był świetny, słodko-orzechowy, z ostrymi sosami i sałatkami z warzyw. Miękki, soczysty kurczak był zdecydowanie krótko smażony, aby utrzymać delikatną strukturę mięsa.
Teraz sama przygotowałam domową wersję statay i jak się domyślacie, jedząc go przy stole, kiedy za oknem pada deszcz, ma się nijak odo tamtego wspomnienia, ale mięso wyszło wspaniałe. Smażyłam bardzo krótko, więc wyszło delikatne i miękkie. Chrupiące warzywa, świeże zioła i kremowy sos świetnie zagrały w jednej, małej sałatce. Spróbujcie koniecznie.
- 1 filet z kurczaka
- sałata rzymska
- marchew
- mango
- papryka
- por
- orzechy arachidowe
- limonka
- 2 łyżki masła orzechowego 100%
- 4 łyżki sosu sojowego
- 3 łyżki oleju sezamowego
- sok wyciśnięty z połowy limonki
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka curry
- 1 łyżeczka rozgniecionych nasion kolendry
- 2 przeciśnięte ząbki czosnku
- 1 papryczka chilli
- Filet z kurczaka oczyścić i pokroić na plastry o grubości ok. 1cm.
- Składniki marynaty wymieszać dokładnie, musi być zarówno słona, kwaśna i ostra. Do marynaty wrzucić mięso i wstawić do lodówki na 24 godziny.
- Po tym czasie rozgrzać na patelni olej kokosowy i usmażyć kurczaka na złoto z każdej strony.
- Na talerzu rozłożyć umyte liście sałaty. Na każdym ułożyć pokrojone w grube paski mango, paprykę, marchewkę pokrojoną w słupki i posiekany w plasterki-krążki por. Na każdym liściu układać po kawałku kurczaka. Całość posypać orzeszkami arachidowymi, miętą i kolendrą oraz lekko skropić sokiem z limonki.
- Podawać z orzechowym sosem.
Dodaj komentarz