
Lula kebab
Aromatyczne przyprawy i zioła wypełniają ten kebab po brzegi i dodają mu mnóstwo świeżości oraz lekkości. Można je piec na szpadach lub patyczkach nad grillem, ale w sezonie jesienno-zimowym też sprawdzą się jako niezwadone rozgrzewacze smażone na grillowej patelni lub pieczone na grillu elektrycznym.
Lula kebab to danie pochodzące z Armenii, które przygotowuje się z mięsa mielonego i dużej, naprawdę dużej ilości świeżych zioł i aromatycznych przypraw. Robiąc lula kebab nie żałujcie dodatków, one znakomicie wzbogacają smak dania. Świetnie sprawdza się tutaj rzadko używana gałka muszkatołowa, ale zwróćcie uwagę na to, by dodać świeżo tartą, wówczas kupcie gałkę w całości.
Kebab można przygotować na patelni grillowej (jeśli zależy wam na pieknych wzorach na mięsie) lub zwykłej bez dodatku tłuszczu. Można też upiec na grillu (dotyczy sezonu wiosna/lato) lub grillu elektrycznym (dotyczy sezonu jesień/zima). Oryginalnie kebab nadziewa się na długie szpadki, ale jeśli takich nie macie, wystarczą patyczki do szaszłyków. Możecie też zupełnie pominąć ten element.
Upieczone kebaby podawajcie z lawaszem, nomen omen wpisanym na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO lub innym pszennym plackiem. Możecie zawijać w niego kawałki mięsa lub lekko je podpiec i zagryzać kebab. Podajcie też dużo warzyw – pomidorów, cebuli, sałaty, ziół skopionych oliwą. Do kebaba podajcie też sos, np. ajran lub połączony z jogustem ajwar. Z mięsem będzie też znakomicie smakować tahina – pasta z sezamu.
Przygoujcie sporo kebabów i zaproście znajomych. Ucztujcie w najlepsze.

Lula kebab

Lula kebab

Lula kebab

Lula kebab
- 800g wołowiny (ja użyłam zrazowej)
- pół białej cebuli
- 4 ząbki czosnku
- 2 garści siekanych liści pietruszki
- 1 garść siekanych liści mięty
- sól
- świeżo mielony czarny pieprz
- 2 łyżeczki ostrej papryki
- 1,5 łyżeczki pieprzu cayenne
- 1 tarta na świeżo gałka muszkatołowa
- 1 łyżeczka utartego w moździerzy kuminu (kminu rzymskiego)
- 2 kromki chleba zanurzone w wodzie i odciśnięte w dłoniach
- sok z połowy cytryny
- Ajran
- Pomidory, cebula, sałata
- Tahina
- Ajwar z jogurtem (łączony w stosunku 1:1)
- Lawasz lub inne pszenne placuszki (ja podałam z pszenną, zgrillowaną tortillą)
- Mięso zmiel w maszynce.
- Do blendera wrzuć cebulę, czosnek, miętę i pietruszkę oraz chleb. Posiekaj bardzo dokładnie warzywa z chlebem i powstałą mieszankę dodaj do mięsa.
- Dodaj także wszystkie przyprawy i sok z cytryny.
- Wszystkie składniki połącz mieszając dłonią. Jeśli masa jest zbyt rzadka dosyp odrobinę bułki tartej.
- Formuj 'paluchy' z masy i smaż na patelni grillowej, piecz na grillu elektrycznym lub klasycznym po 6 minut z każdej strony.
- Podawaj z warzywami i tahiną oraz ajwarem. Możesz dodać lekko zgrillowane placuszki pszenne.
Dziękuję za przepis. Uwielbiam tego typu kebab. Zawsze jem go tak, że owijam mięso pitą, następnie maczam w różnych dipach i się tym zajadam :).
Ja też uwielbiam <3 Od razu kojarzy mi się z wakacjami :)
super przepis jedlismy bez pity z patykow
Haha! Głodomory :* Ja też tak często jem i jest pysznie! Pozdrawiam!